A to spryciarz jeden ;p Dlatego ja mam specjalny mail i nikomu go nie udostępniam ;p Mam jednak nadzieję, że Ciacho nie wpadnie na to by na moim komputerze go przeszukać ;p I tak tu usuwam dalej historię xD
Pół biedy, że to zrobił, ale jeszcze napisał do mnie, przyznał się i przepraszał... I tak się wkurzyłam, chyba wolałabym nie wiedzieć. Teraz zmądrzałam i mam osobnego maila. A on w ogóle wie, że piszesz?
Ale on nawet nie czytał! Po prostu wszedł, zobaczył i wyszedł, więc przecież nie musiał się wcale do tego przyznawać. Tylko mnie tym zdenerwował... Ja zazwyczaj mówię znajomym, że piszę bloga, ale nie chcę podawać adresu. I strasznie mnie wkurza, kiedy niektórzy pytają dlaczego. Niby? :)
No i tu jest ta dygresja, więc ja nie dziwię się im, tylko dziwię się Tobie ;p Jakby koleżanka powiedziała Ci, że pisze bloga to też na pewno, choćby odruchowo zapytałabyś jakiego i poprosiła o adres, z grzeczności nawet xD
moja siostra oddała komputer na gwarancję, bo skitrała się obudowa. i po trzech tygodniach poszłyśmy a oni, że trzy tygodnie bez świąt xd więc sis nadal czeka. ja bym tyle nie wytrzymała :(
Niedługo napiszę mail :) Z gg rzadko korzystam. :)
OdpowiedzUsuńKto dziś jeszcze używa gadulca? :v
OdpowiedzUsuńRelikt mojego dzieciństwa... xD
Ja do niedawna miałam gg, ale wykasowałam :P
OdpowiedzUsuńBędę czekać na Ciebie :)
Chciałabym wrócić, ale muszę poczekać, aż mi komputer naprawią. :)
UsuńJakiś przybliżony termin? :>
UsuńW przyszłym tygodniu powinien być.
UsuńTrzymam kciuki :D
UsuńDzięki :)
UsuńJakie mam hasło do gadu? :(
OdpowiedzUsuńKiedy będzie komputer? :(
OdpowiedzUsuńKtóż to wie? :P
UsuńNo nie żartuj :/
UsuńNo dobra, w przyszłym tygodniu powinien być. :)
UsuńI wrócisz? xD
UsuńKto wie? ;)
UsuńEch Ty ;p
UsuńŻartuję przecież. :p Jakby nie patrzeć, nie mogę wrócić, bo właściwie cały czas tu jestem. :)
UsuńDlatego tak właśnie pomyślałam sobie, że czarujesz :P
UsuńMiałam odpuścić bloga, dopóki nie mam komputera, ale jakoś nie potrafię. :p
UsuńWciąga bestia :D
UsuńAno, wkrótce będzie 7 lat jak bloguję. ;)
UsuńNo to zaczęłaś mniej więcej tak jak ja :D
UsuńWięc obie mamy niezły staż :)
UsuńNo jest kilka lat ;p Miałaś przerwy czy tak cały czas? :)
UsuńMiałam przerwy takie jak ta. :p
UsuńNo to czyli nie miałaś :P
UsuńKiedyś znajomy znalazł mojego bloga i chciałam zrezygnować, ale nie wytrzymałam i wróciłam :p
UsuńAle były tu Twoje zdjęcia, czy skąd wiedział, że to Ty? :)
UsuńWrzucił w Google mój adres e-mail i wyskoczył blog.
UsuńA to spryciarz jeden ;p Dlatego ja mam specjalny mail i nikomu go nie udostępniam ;p Mam jednak nadzieję, że Ciacho nie wpadnie na to by na moim komputerze go przeszukać ;p I tak tu usuwam dalej historię xD
UsuńPół biedy, że to zrobił, ale jeszcze napisał do mnie, przyznał się i przepraszał... I tak się wkurzyłam, chyba wolałabym nie wiedzieć.
UsuńTeraz zmądrzałam i mam osobnego maila.
A on w ogóle wie, że piszesz?
No coś Ty. Ja bym koniecznie chciała wiedziec, gdyby ktoś znajomy czytał mojego bloga...
UsuńNie, niby nikt nie wie że piszę :)
Ale on nawet nie czytał! Po prostu wszedł, zobaczył i wyszedł, więc przecież nie musiał się wcale do tego przyznawać. Tylko mnie tym zdenerwował...
UsuńJa zazwyczaj mówię znajomym, że piszę bloga, ale nie chcę podawać adresu. I strasznie mnie wkurza, kiedy niektórzy pytają dlaczego.
Niby? :)
Hmmm... I tak wolałabym wiedzieć xD
UsuńNo to po co im mówisz, że piszesz skoro nie chcesz im dać adresu? :P
No niby, bo wcześniej miałam z braćmi jeden komputer i nigdy się wprost nie przyznałam, ale wydaje mi się, że mogą wiedzieć, że piszę :)
Bo nie widzę powodu, żeby ukrywać ten fakt. To cześć mojego życia. :)
UsuńByle tylko nie czytali :p
No i tu jest ta dygresja, więc ja nie dziwię się im, tylko dziwię się Tobie ;p Jakby koleżanka powiedziała Ci, że pisze bloga to też na pewno, choćby odruchowo zapytałabyś jakiego i poprosiła o adres, z grzeczności nawet xD
UsuńNie chodzi mi o samo pytanie o adres, ale o dopytywanie się, dlaczego nie chce go podać. Ja uszanowałabym czyjeś "nie" i opuściła.
UsuńAaaaa no to co innego. Fakt.
UsuńNo widzisz :p nie chcesz napisać mi maila? Ja bym do Ciebie napisała, ale nie widzę nigdzie adresu. :p
UsuńTo napisz mi swojego to się odezwę do Ciebie :)
UsuńPodałam przecież w poście. :) miedzy.wiezowcami@Gmail.com
UsuńTaaaak, post sprzed 11 dni ;p Nie zdarza mi się czytać postów dwa razy a jak widać mam brak pamięci RAM xD
Usuńkiedy napiszesz tu?
OdpowiedzUsuńKiedy odbiorę komputer z serwisu.
Usuńmam nadzieję, że niedługo to potrwa :)
UsuńPowinien być w.przyszłym tygodniu :)
Usuńczekamy aż wrócisz :D
OdpowiedzUsuńjaki uroczy piesek w nagłówku :)
OdpowiedzUsuńTo jest miś. :)
UsuńOdezwałam się prywatnie i liczę cichutko, iż wrócisz ;) Ponadto popieram poprzedniczkę, nagłówek świetny :)
OdpowiedzUsuńObrazek ściągnięty z deviant art, link w kartach. :)
Usuń:)
UsuńWracaj szybko :)
OdpowiedzUsuńmoja siostra oddała komputer na gwarancję, bo skitrała się obudowa. i po trzech tygodniach poszłyśmy a oni, że trzy tygodnie bez świąt xd więc sis nadal czeka. ja bym tyle nie wytrzymała :(
OdpowiedzUsuń