niedziela, 9 marca 2014

Dobry dzień na Gunsów... Zły na wszystko inne

A może dzień, który zaczął się marnie, marnie skończy się? Tego jeszcze nie wiem, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie tak będzie. To jeden z tych dni, kiedy pojedyncze słowo wywołuje lawinę krzyków, wzajemnych oskarżeń, raniących słów, łez, żalu, wspomnień. W takie dni żałuję, że nie jestem gdzieś daleko stąd. W takie dni... dobrze się słucha Gunsów. 

Jak na złość pogoda dopisuje, aż chciałoby się wyjść na spacer... ale nie mam siły.


Dalszy ciąg 100 day song challenge: 

Dzień 11: Piosenka artysty, który Ci sie podoba/przyciąga cię

Dzień 12: Piosenka zmarłego artysty

Dzień 13: Ulubiony cover (wiesz kto śpiewa oryginalną wersję?)


Dzień 14: Piosenka z dobrym teledyskiem

Dzień 15: Piosenka, której nienawidzisz

Dzień 16: Piosenka, którą lubisz, ale nie lubią jej Twoi znajomi

Dzień 17: Piosenka z filmu (jaki to jest film?)
Darde disco (Om Shanti Om)

Dzień 18: Piosenka z roku, w którym się urodziłeś/aś

Dzień 19: Piosenka, którą Twoim zdaniem, lubi wielu ludzi

Dzień 20: Dobra piosenka z lat 80tych

Dzień 21: Pisenka z imieniem w tytule

Dzień 22: Piosenka, która trwa więcej niż 7 minut

Dzień 23: Piosenka bez słów

Dzień 24: Dobra piosenka z lat 70tych

Dzień 25: Piosenka, o której zagranie poprosisz DJ’a na imprezie

Dzień 26: Dobra piosenka z lat 60tych

Dzień 27: Piosenka z liczbą w tytule

Dzień 28: Bardzo stara piosenka (mniej więcej który to rok?)

Dzień 29: Piosenka Michaella Jacksona

Dzień 30: Jedna z najstarszych piosenek, które lubisz

176 komentarzy:

  1. Czasem każdy tak ma, zrób coś dla poprawy humoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki mam zamiar :)

      Usuń
    2. Jakoś przeżyłam, teraz jest trochę lepiej. :)

      Usuń
    3. Ano tylko trochę. :) Kiepsko się dziś czuję.

      Usuń
    4. I to okropnie złośliwe.

      Usuń
    5. Jak złośliwa i uciążliwa, to musi być angina :P

      Usuń
    6. No właśnie nie, gardło mnie w ogóle nie boli. Nie mam nawet kataru ani kaszlu... Za to bolą mnie mięśnie, brzuch, głowa i miałam gorączkę. Nie wiem, co to za cudo.

      Usuń
    7. Na Twoim miejscu poszłabym do lekarza...

      Usuń
    8. Ja na swoim też... Oczywiście nie miałam kiedy, ale wygląda na to, że już mi przeszło. Mam nadzieję, że była to jedynie chwilowa niedyspozycja.

      Usuń
    9. Może przemęczenie tylko. Ponoć potrafi się objawiać w najdziwniejszy sposób. Miejmy nadzieję, że organizm się o Ciebie po prostu upomniał.

      Usuń
    10. Oby to było tylko to...

      Usuń
    11. Masz powody do niepokoju?

      Usuń
    12. Zawsze coś się znajdzie...

      Usuń
    13. Wykończysz się z takim podejściem.

      Usuń
  2. Ja mam dziś dokładnie na odwrót. Mam siłę by wyjść i skorzystać z pięknej pogody, ale nie mam powodów :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to nie? Spacer to dobry powód. :)

      Usuń
    2. Ale tak samej? :D Głupio to wygląda, ludzie patrzą jak na kretynkę :P Dziś pospacerowałam na uczelnię, więc odbiłam sobie :P

      Usuń
    3. Czemu nie? Nie ma co przejmować się ludźmi. :)

      Usuń
    4. No ja się właśnie nimi wyjątkowo przejmuję :P Raz poszłam sama przejść się pod las to byłam taka mega przerażona, że napadną mnie dzikie zwierzęta, że więcej sama juz nie poszłam :D

      Usuń
    5. Jak do lasu poszłaś, to nic dziwnego... :P Ja zawsze zabieram ze sobą psa. Co prawda jest mały, ale z nim czuję się trochę lepiej. :)

      Usuń
    6. U mnie na wsi, nie chodzi się z psem na spacer, psy mają spore podwórka by się wybiegać :P Więc nawet na towarzystwo psa nie mogę liczyć :P Taka dola, nic nie poradzę :P

      Usuń
    7. Ja też mam spore podwórko, ale to nie znaczy, że pies nie może pozwiedzać okolicy... Może po prostu nie rozumiem ludzi ze wsi. :P

      Usuń
    8. Nie jesteś sama :P Ja też ich nie rozumiem :P

      Usuń
    9. To weź psa i idź na spacer. :p

      Usuń
    10. Nie, bo przedmiotem ich plotek też nie chcę być :P

      Usuń
    11. To siedź w domu i nie narzekaj :P

      Usuń
    12. Haha :P Nie no ;p Będę po prostu dalej kombinować :P

      Usuń
    13. Tak też możesz. :P

      Usuń
    14. Nie można się poddawać :P

      Usuń
    15. Ja tam olewam ludzi. ;)

      Usuń
    16. Miałam też taką fazę :P

      Usuń
    17. Dla mnie to najlepsza faza. :P

      Usuń
    18. W takim razie pozostań w niej :P
      I oby się to nigdy na Tobie ani na bliskich nie odbiło :P

      Usuń
    19. Trzymam kciuki :P Chociaż odnoszę wrażenie, że mieszkasz w mieście, więc masz znacznie mało prawdopodobieństwo i tak :P

      Usuń
  3. Uh, takie dni są okropne. Nie dość, że mamy zły humor, to jeszcze udziela się on wszystkim dookoła. Takie dni chyba najlepiej przesiedzieć w pokoju z dobrą książki i laptopem pełnym ulubionych seriali i filmów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje mi się, że "In The End" Linkinó można by uznać za jeszcze bardziej lubianą ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno bardziej znaną. Zastanawiałam się nad nią, ale ostatecznie postawiłam na Numb. :) Może dlatego, że sama bardziej ją lubię.

      Usuń
    2. Chyba nawet najbardziej znaną spośród ich piosenek :D

      *Ekhem, oczywiście Linkinów miało być w pierwszym komentarzu...

      Usuń
    3. Youtube twierdzi, że najpopularniejszą ich piosenką jest New Divide, a zaraz potem Numb. In the end jest czwarte, po What I've done.

      Usuń
    4. Wow, nie wiedziałam. Niezbyt często korzystam z YouTube'a. Ale np. według lastfm-a najpierw jest In the End i Numb ze znaczną przewagą, później Faint, One Step Closer, Burn It Down. What I've Done na 10, a New Divide nie ma w 15. Statystyki z ostatnich sześciu miesięcy, Wybierasz się do Wrocławia, tak w ogóle? :D

      Usuń
    5. Ja z kolei nie korzystam z last fm... W każdym razie wychodzi na to, że In the end i Numb są najlepsze. :)
      Chciałabym, ale trochę mi daleko... Zresztą nie mam za bardzo z kim.

      Usuń
    6. W zasadzie to żeby podbić statystyki piosenek na laście, to trzeba mieć tam konto i scrobblera, a nie każdemu chce się w to bawić, więc może YT jest bardziej ... miarodajne? Brakuje mi słowa, ale chodzi mi o to, że może w tym wypadku można bardziej zaufać YT ^^
      Też nie mam blisko, a na dodatek jadę z przesiadkami w Warszawie i Poznaniu...

      Usuń
    7. Może i tak. ;)
      Ja musiałabym najpierw znaleźć sobie kogoś do towarzystwa, a wtedy dopiero mogłabym szukać połączenia.

      Usuń
    8. Ja już nieraz jechałam do innego miasta na koncert i dopiero tam spotykałam się z towarzyszem, ale jednak nie przebyłam nigdy aż tak długiego dystansu ;)

      Usuń
    9. Ja z moim talentem do gubienia się jeszcze wsiadłabym do złego pociągu i dopiero by było. :P

      Usuń
  5. Nie chwal dnia przed zachodem słońca w wersji odwrotnej? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym stylu. :P

      Usuń
    2. Na szczęście dziś jest już lepiej. :)

      Usuń
    3. To dobrze :) I oby ta tendencja rosła :)

      Usuń
    4. Też mam taką nadzieję. :) Weekend zapowiada się całkiem miło.

      Usuń
    5. Tylko pozazdrościć :)

      Usuń
    6. Czasem i mnie się udaje robić coś ciekawego. :)

      Usuń
    7. Co tak krytycznie? ;>

      Usuń
    8. Taka już jestem. ;) Niespecjalnie rozrywkowa. :)

      Usuń
    9. To ma też i swój urok :)

      Usuń
    10. Tak, tak ;D Sama też jestem mało rozrywkowa ;P

      Usuń
    11. Chociaż może aż za bardzo nie rozrywkowa jestem ;P

      Usuń
    12. Chyba nie aż tak jak ja. :P

      Usuń
    13. Myślę, że w bardzo podobnym stopniu ;>

      Usuń
  6. Takie dni są najgorsze, bo czasem się chlapnie coś niemiłego zupełnie przez przypadek i niechcący, a później nie da się już tego cofnąć. W takie dni, to się z łóżka nie powinno wychodzić, a jak już się wychodzi bo trzeba, to po prostu buzię na kłódkę zamknąć i nie mówić nic, o. Kurde! "Tańcz głupia tańcz" to był hit jak byłam mała, jeju, na pamięć to znam! Dlaczego nie lubisz "Somebody that I used to know"? :D Ubóstwiam tą piosenkę normalnie.... Dzięki Tobie poznałam "Nie przeszkadzaj mi bo tańczę", kocham tą piosenkę, jest taka pozytywnie zakręcona (albo to moje osobiste odczucie) a happysad to już w ogóle - chyba ją grali teraz na koncercie! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety wstać trzeba, a nie odzywać też się za bardzo nie da. :(
      Też znam ją doskonale. W ogóle Lady Pank bardzo lubię. A Gotye... Nie lubiłam tego od samego początku, a kiedy zaczęli grać to wszędzie i bez przerwy, robiło mi się niedobrze...
      Nie znałaś tego wcześniej? To super piosenka. :) Co zaś się happy tyczy - ja idę na koncert 30 marca. ;)

      Usuń
    2. Mi się głos Gotye podoba i ogólna melodia, ale ja dziwny gust raczej mam, więc ;) oj, szłabym szłabym! czekam na juwenalia więc, bo mówili że będą grać :3

      Usuń
    3. Ty już byłaś, teraz moja kolej. :D

      Usuń
    4. hahahahah co tam za różnica :> już obczaiłam, że w listopadzie jeszcze będą, i może kiedyś w Krakowie, i teraz na juwenaliach.. jejuniu!

      Usuń
    5. Skąd tyle wiesz? :D

      Usuń
    6. moja mamcia jest totalnie na ich punkcie zakręcona :D i dzisiaj sobie siedzę na wykładzie, a tu mama na fejsie pisze, że wyczaiła, że w domu kultury niedaleko mnie będą :D i aż mi linka wysłała! no i na juwenaliach będą, ale to sami mówili :D i pewnie Kraków też odwiedzą, jakżeby inaczej jeju! :D

      Usuń
    7. Wow :D Moja mama wie tylko, że jest jakiś happysad, i że chodzę na koncerty.
      Ciekawa jestem, kto u mnie w tym roku będzie gościł na juwenaliach... Zawsze ogłaszają na chwilę przed.

      Usuń
    8. W zasadzie mnie ona zaraziła happysadem, także :D
      ja nawet nie patrzyłam, wiem tylko że oni tak :P kurde ale tu ładnie!

      Usuń
    9. W takim razie musisz mieć super mamę. :D
      Do Trójmiasta przyjeżdżają zwykle dwa, trzy razy w roku, więc dla mnie w sam raz. :)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Mój jest taki: http://www.youtube.com/watch?v=RdN4Occxdsw :P

      Usuń
    2. Serio serio. :) Tylko dla niektórych mam specjalne dzwonki.

      Usuń
    3. Ja mam jeden do wszystkich :)

      Usuń
    4. Nie lubisz od razu wiedzieć, kto dzwoni? :)

      Usuń
    5. Zawsze zapominam to ustawić :p ale na Lubego mam inny sygnał sms :P

      Usuń
    6. Ja mam ustawione, żebym od razu wiedziała, czy odbierać, czy nie. :P A na sms mam tylko jeden sygnał.

      Usuń
    7. Jak kiedyś mi się przypomni to sobie ustawię :P

      Usuń
    8. Ale żeby było śmieszniej to ja dzwonków używam tylko w domu, a jak tylko gdzieś wychodzę to od razu włączam wibracje :)

      Usuń
    9. U mnie to różnie... Jak z kimś piszę intensywnie, to wtedy włączam wibracje, a tak, to mam cały czas dźwięk włączony. Mało osób do mnie dzwoni. :)

      Usuń
    10. No w sumie to dzwonią Ci, od których chce odebrać więc też spoko :)

      Usuń
    11. Ja w ogóle strasznie nie lubię rozmawiać przez telefon...

      Usuń
    12. Nie wiem, tak już mam. :P

      Usuń
    13. Jak mam wspólne tematy to ja uwielbiam :))

      Usuń
    14. Ja wolę sms-y. Dzwonię tylko wtedy, kiedy muszę.

      Usuń
    15. Ja dzwonię tylko do mojej Mamy :D a innym puszczam strzałki a oni oddzwaniają :D to nie moja wina, że moi znajomi mają do mnie darmowe numery :D

      Usuń
    16. Ja mam telefon na kartę i rzadko doładowuję, więc prawie nie dostaję żadnych darmowych minut ani smsów. :(

      Usuń
    17. Ja też mam na kartę ale są kody :P

      Usuń
  8. U mnie tez nie najlepszy dzien no, ale cóż...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro będzie lepiej. :)

      Usuń
    2. Dziś zdecydowanie lepiej :)

      Usuń
    3. To dobrze. :) U mnie też już lepiej. :)

      Usuń
    4. Czasami są takie dni, kiedy mamy już wszystkiego dosyć

      Usuń
    5. Prawda. Na szczęście bywa też zupełnie odwrotnie. :)

      Usuń
    6. Najgorsze jest to, że jedna osoba może nam zepsuć/poprawić humor na cały dzień. :P

      Usuń
    7. Lepiej poprawić jak zepsuć ;)

      Usuń
    8. Szkoda się martwić na zapas :)

      Usuń
    9. Staram się tego nie robić. :)

      Usuń
    10. To już zawsze coś :D

      Usuń
    11. Ja się martwię, jak jest już za późno :P

      Usuń
  9. Taka ładna pogoda, a ja chora ;-;

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak czasami bywa, ze się ma ochotę komuś przywalić za dwa słowa :P

    OdpowiedzUsuń
  11. eh w sumie ja też nie ma ochoty. Niby ładna pogoda a siedzę w domu :(
    Niektóre nutki bardzo dobrze znam, kiedyś bardziej się słuchało takich klimatów jak rock :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby ładna pogoda, a ja się przeziębiłam. :P
      To były fajne czasy. :)

      Usuń
    2. Bo to taka zdradliwa pogoda, wszyscy zaczynają się lekko ubierać i zaczynają chorować XD Zdrowia życzę :)

      Usuń
    3. Dzięki. :) Tak, pogoda jest teraz wredna. :P

      Usuń
  12. Są czasem takie, ale pamiętaj jutro będzie lepiej
    Fajną piosenki wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poza tym jak na razie coraz piękniejsza pogoda w Polsce :)

      Usuń
    2. O tak. Oby było już tylko cieplej :)

      Usuń
    3. I oby w święta Wielkanocne śnieg nie spadł :)

      Usuń
    4. Różnie może być... :P

      Usuń
    5. Oby nie :P
      ładna zmiana graficzna :)

      Usuń
    6. Właśnie mama mi mówiła, że słyszała, iż ma śnieg spaść... Ciekawe, ile w tym prawdy.
      Dziękuję. :)

      Usuń
  13. Poleż trochę, a siła powróci! :) Przesyłam dodatkowe akumulatorki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj mam zamiar się trochę polenić. ;) Dzięki bardzo. :)

      Usuń
    2. Dzień lenia, a nawet weekend lenia, to świetna sprawa :D I jak, lepiej? :)

      Usuń
    3. Lepiej, lepiej. Wczoraj wyszalałam się na koncercie, więc jest dobrze. :D

      Usuń
  14. czemu nie lubisz tej piosenki?D;D mi sięóna bardzo podoba a teledysk jest uroczy xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo jest totalnie okropna! I już. :P

      Usuń
    2. no cóż każdy lubi co innego ;p o gustach się podobno nie dyskutuje :D

      Usuń
    3. jak to sie mówi jest ano prawda, nieprawda i g* prawda xd

      Usuń
    4. Ja słyszałam, że jest prawda, też prawda i gówno prawda. ^^

      Usuń
    5. hahaha patrz jakie jesteśmy obyte w przysłowiach podwórkowych xd

      Usuń
    6. No ba! :D Zdolne z nas bestie. :P

      Usuń
  15. Ładne zdjęcie. Współczuję nastroju,

    Wszędzie widzę te piosenki, ale nie wiem o co biega w tym wyzwaniu i skąd się ono wzięło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki.
      Zasady są proste - codziennie wybierasz jedną piosenkę. Listę znajdziesz na facebooku The 100 Day Song Challenge Polska Edition.

      Usuń
  16. W takie dni najlepiej zaszyć się gdzieś i przeczekać.
    Po raz kolejny, wracam do Placebo (tak często o nich zapominam) dzięki Tobie - pierwszy raz przy Twoim poście My Sweet Prince, a teraz drugi :)
    I też nienawidzę tej piosenki Gotye ani teledysku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko nie zawsze się da. :(
      Cieszę się, że przypomniałam Ci o czymś fajnym. :P Ja bardzo lubię Placebo, choć bardziej pasują mi do ciemnych zimowych wieczorów niż wiosny. :)
      I wreszcie ktoś, kto też nie lubi tej piosenki. Chwała Ci za to! Myślałam, że tylko ja jestem takim wyrzutkiem. :)

      Usuń
    2. To prawda, najczęściej obowiązki nie dają odetchnąć...
      Zdecydowanie mnie też. Na Placebo jakoś muszę mieć szczególny nastrój i wtedy mogę przesłuchać wszystkie piosenki :)
      Trudno się dziwić, jeśli za czasów jej świetności grali ją wszędzie non stop. A facet przypomina mi moją nauczycielkę z niemieckiego, której nie darzyłam sympatią :D

      Usuń
    3. Dobrze, że mamy weekend, może uda mi się trochę odpocząć. :)
      Ja nie lubiłam tej piosenki od pierwszego usłyszenia... A teledysku już w ogóle nie trawię. :P Musiała być ciekawa kobieta z tej nauczycielki. :P

      Usuń
  17. Założę sie, że pogoda by poprawiła Ci humor. No może już nie dzisiaj, bo akurat jest okropnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat na weekend musiała się pogoda zepsuć. :(

      Usuń
    2. A co, miałaś jakieś grubsze plany? :>

      Usuń
    3. Nie, ale zawsze milej jest człowiekowi, kiedy świeci słońce. :)

      Usuń
    4. No to dzisiaj pada śnieg xD

      Usuń
    5. U mnie akurat pochmurno, ale słońce też trochę się przebija, więc jest przyjemniej niż wczoraj. ;)

      Usuń
    6. To tylko u mnie pada? :P

      Usuń
    7. Na to wygląda. :) W górach mieszkasz?

      Usuń
    8. Nie! :P Ale w sumie na chłodnym Wschodzie...

      Usuń
    9. A ja nad samym morzem. ;)

      Usuń
    10. Różnie... Dzisiaj nie jest zbyt ciekawie.

      Usuń
  18. Nieraz są takie beznadziejne dni, ale trzeba je przeczekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma innego wyjścia. :)

      Usuń
    2. Co nowego oprócz tego? Też jest u Ciebie tak beznadziejna pogoda?

      Usuń
    3. Wczoraj było brzydko, ale się rozpogodziło, dziś jest okropny wiatr. :(

      Usuń
  19. w takie dni dobrze również słucha się SDM :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piosenki poprawają marne dni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre potrafią jeszcze bardziej człowieka zdołować...

      Usuń
  21. Po pierwsze - zajebisty szablon!
    Po drugie - u mnie ostatnio nastrój jest całkiem pozytywny, właśnie przez dobrą pogodę. Świeci słońce, wszystko mnie cieszy, nie świeci, wszystkich bym pozabijała ;-) Postaraj się dostrzec pozytywne rzeczy i nie przejmować tymi "niepozytywnymi" ;-)

    OdpowiedzUsuń