Treść tego posta nie zaskoczy chyba nikogo, kto zagląda do mnie od czasu do czasu. Oto szóstka moich ulubieńców:
Linkin Park
Słucham ich, odkąd tylko sięgam pamięcią, dlatego wydaje mi się, że są ze mną od zawsze. Uwielbiam zarówno ostre rockowe brzmienie ich pierwszych płyt, jak i naszpikowane elektroniką najnowsze albumy.
happysad
Trzy lata temu przypadkowo znalazłam się na ich koncercie... i przepadłam. Od tamtej pory cały czas są ze mną, co zresztą widać w adresie i tytule bloga.
Eldo
To już sześć lat, odkąd wielbię twórczość tego pana. Ma świetne teksty, można by cytować je na każdym kroku.
Muse
Czyli Matt Bellamy i spółka. Od dawna marżę o zobaczeniu ich na żywo.
Strachy na Lachy
Pierwszy koncert, na który poszłam... Od tamtej pory nie opuszczam żadnego ich występu w Trójmieście.
Indios Bravos
Wprost zarażają pozytywną energią!
Poza tym, cenię sobie także twórczość:
Franz Ferdinand
I wcale nie tylko dlatego, że Alex ma boski akcent, a cała czwórka prezentuje się całkiem-całkiem...
Luxtorpeda
Na pierwszy koncert poszłam, znając trzy piosenki... Na drugim znałam prawie wszystkie. W dodatku chłopacy są przesympatyczni.
Zeus
Placebo
Idealna muzyka na chłodne zimowe wieczory.
Muse <3 i Linkin i Placebo to moja trójka z tych wymienionych. Ale Muse ewidentnie na czele :D Mam ich wszystkie płytki na dysku. Też chciałabym chociaż raz być na ich koncercie :)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie wiem czy wiesz, ale 2 sezon Drrr!! będzie :)
Takie show po prostu trzeba zobaczyć... ;)
UsuńWiem, wiem! :D I tylko modlę się, żeby drugi sezon był tak dobry jak pierwszy.
Chce zobaczyć jak Matt wywija tyłkiem na scenie, jak to było parę lat temu na live coke festival XD
UsuńTez mam taką nadzieję :D Chociaż jak na chwilę obecną cieszę się, że zapowiedzieli 2 sezon. Brakuje mi tego: I-zaaa-yaaaa-kun i Shizu-chan XD
Dla mnie nawet nie musi wywijać, ważne, żeby w ogóle był, śpiewał i grał. Chociaż tyłkiem też nie pogardzę... :P
UsuńTo jedna z najlepszych serii, które widziałam, więc lepiej, żeby tego nie zmarnowali... :D Ja w sumie nie liczyłam na drugi sezon, ale jak ma być, to czemu nie... Chyba jeszcze raz obejrzę pierwszy. ;)
Tez bym nie pogardziła XD
UsuńOd momentu jak się dowiedziałam, że będzie 2 sezon to słucham soundtracku i też nachodzi mnie chęć na przypomnienie 1 sezonu :D A od dawna chce zamówić angielskie wydanie mangi, ale nadzieja na polskie wydanie troszkę mnie wstrzymuje...
Byłoby bosko, gdyby wydali mangę po polsku! Ale jestem do tego raczej sceptycznie nastawiona...
UsuńMoże Waneko się pokusi na następny rok... :)
UsuńPogdybać można. ;)
UsuńJaką mangę chciałabyś jeszcze przeczytać po polsku?
Aktualnie to jedynie Drrr i Magi. Wiem, to dziwne, że akurat Magi, ale anime mi się spodobało :) I było coś jeszcze, ale nie pamiętam... Chciałabym jeszcze KHR, ale to totalnie nierealne marzenie :P A Ty?
UsuńMagi nie oglądałam, coś mi się tylko obiło o uszy. Dobre? Jeśli tak, może spróbuję. :)
UsuńKHR z kolei zaczęłam czytać, ale rzuciłam, za to teraz chcę anime obejrzeć. Muszę obejrzeć, bo tak postanowiłam. ;)
Mi się marzy D.Gray-man, ale to marzenie ściętej głowy... Poza tym Skip Beat! jest super, Nana, Blood Lad. To chętnie bym kupiła. :)
Magi jest specyficzne XD Pierwszy sezon był świetny, drugi już gorszy. Na próbę oglądnij parę odcinków :) Przez KHR najpierw trzeba się przebić przez pierwsze gorsze 20 odcinków. Później jest coraz lepiej :) D.Gray-man i KHR to takie dwa marzenia ściętej głowy XD Blood Lad- anime mi się nie spodobało, a Nana i SB są w planie.
UsuńMam wrażenie, że mi życia nie starczy na te wszystkie anime, które chcę obejrzeć, i książki, które chcę przeczytać. :P
UsuńPrzez One Piece przebrnęłam, to i KHR dam radę. ;)
Blood Lad nie oglądałam, ale zaczęłam czytać mangę i mi się spodobała. :)
:D mi też przybywa coraz to więcej serii do oglądnięcia. Książki czekają na półce do przeczytania... Fakt, mało czasu na to wszystko XD A co cie przekonało do KHR? :)
UsuńSama nie wiem. Chyba to przez te wszystkie kłótnie o najlepszy shonen. Znam OP, Naruto, Fairy Tail, Bleacha, FMA i Ao no Exorcist, więc chyba tylko KHR mi zostało. ;)
UsuńNo to jeszcze został Ci wychodzący nadal Hunter x Hunter z 2011r :D Też tasiemiec XD
UsuńKreska trochę mnie przeraża... :P
UsuńNa początku czytania posta byłam pewna, że znam wszystkie Twoje ulubione zespoły :P Jednak niestety, okazało się, że jednak tylko połowę.
OdpowiedzUsuńPrzez jakiś czas kochałam się w Miku Shinodzie :P Miałam jego plakat powieszony tak, by patrzeć na niego przed snem i jak się obudzę :D Urzekł mnie w teledysku "In the end", zespół porwał mnie także hitem z Jayem-Z "Numb/Encore", chociaż wolałam samo "Numb". Płytę, na której były te właśnie dwa kawałki znałam na pamięć :P
O niektórych pewnie dawno nie wspominałam. :)
UsuńJa zawsze się kochałam w Chesterze (do tej pory mi nie przeszło :P). Pierwsze płyty były świetne. Siostra przegrała je od znajomej i słuchałam ich cały czas. :)
Ja tej jednej w sumie słuchałam. Później byłam zrozpaczona, że Mike odszedł z LP i utworzył jakiś hip hopowy zespół. Mieli tam jedną czy dwie dobre piosenki, ale to nie było to samo :/ A obecnie nie wiem czy powrócił czy nie, bo wydaje mi się, że go w jakiejś piosence słyszałam...
UsuńTo wcale nie było tak!
UsuńMike nigdy nie odszedł z LP, po prostu w przerwie ich działalności stworzył nowy zespół - Fort Minor (pamiętam to doskonale, bo czytałam o tym jeszcze w Bravo). Oczywiście nie było to to samo co LP, ale z założenia nigdy nie miało być. Swoją drogą, Chester też nagrał płytę z innym projektem, ale Linkini cały czas istnieją w praktycznie niezmienionym składzie.
Ale przecież przez długi czas Linkin Park wydawało piosenki, w których nie było Mike'a. A przynajmniej nie było go słychać..
UsuńI chodziło mi, że LP bez niego to już nie było to samo, a nie, że ten nowy zespół :P Zdaję sobie sprawę z tego, że to zupełnie inny rodzaj muzyki :P
Podaj przykład. :P
UsuńTo, że nie ma go w danej piosence nie znaczy, że odszedł z zespołu; jest na każdej płycie. Wybacz, źle Cię zrozumiałam... To, że zmienili trochę styl, dla mnie działa na plus. ;)
Widzisz, no może moja niewiedza o tym, czy odszedł czy nie wynika właśnie z tego, że się przestałam tym zespołem interesować. ;)
UsuńJuż szukam tytułu tej piosenki... bo nie pamiętam :P
No i nie znajdę :/ Ale to był hit w tamtym roku.
Gusta zmieniają się z czasem. :)
UsuńJakoś nic mi się nie kojarzy... W każdym razie wystarczy obejrzeć teledyski, żeby zobaczyć, że Mike wciąż jest w zespole. :)
Ale na tym jednym na pewno go nie było :D Kurcze no powiem Ci szczerze, że mi teraz tak w głowie namieszałaś, że już niczego nie jestem pewna :P
UsuńAle w każdym razie swojego czasu byłam święcie przekonana, że odszedł z zespołu :P Może przestałam się nimi interesować w momencie kiedy on założył swój zespół i krążyły plotki, że odejdzie z LP? :D
Tak mówisz? :P Bo zaraz zacznę oglądać wszystkie teledyski... A nie bardzo mam w tej chwili ochotę... :P
UsuńTego to ja już Ci nie powiem. ;)
Obejrzysz więc jak będziesz miała ochotę :P
UsuńTo w końcu było dawno, byłam jeszcze nastolatką :P
Ja też. :P Czasy gimnazjum...
UsuńTak tak to chyba były początki gimnazjum :D
UsuńTo trochę dawno. :P
UsuńJakby nie było to bardzo dawno :D Co wtedy było jeszcze takie modne? "Behind blue eyes" chyba :P
UsuńMoja koleżanka kochała się wtedy w Green Day. :D
UsuńJej! No tak! :D Byli boscy! :D Są z resztą nadal :P
UsuńMnie aż tak nie kręcą i nigdy nie kręcili.
UsuńMoim zdaniem ich boskość przejawia się oczywiście w muzyce nie w wyglądzie ;p Żebyśmy się dobrze zrozumiały :P
UsuńRozumiem. Ja też mówiłam o muzyce. :)
UsuńChociaż z drugiej strony, jeśli lubię czyjąś muzykę, to sprawia, że ten ktoś wydaje mi się atrakcyjniejszy, niż jest w rzeczywistości...
No chyba że tak :P
UsuńJa lubiłam muzykę Lady Gagi dopóki nie rozumiałam słów i nie zobaczyłam jak wygląda w teledyskach :P A w każdym wyglądała coraz gorzej :P
Niektóre piosenki nie powstają po to, by nieść jakiś przekaz, tylko po to, żeby dobrze się przy nich bawić, dlatego staram się w nie nie wnikać. :)
UsuńO! :D Bardzo dobrze powiedziane :D Zapamiętam :D
UsuńAle Lady Gaga podobno jednak skupiała się na tekście :P Dobrze, że nie znam perfekcyjnie angielskiego :P
Serio? Przy której piosence? :P
UsuńWszystko ma swoje dobre strony. :)
Przy każdej :P Ale chyba w Alejandro przesadziła ;p Była jeszcze jakaś piosenka o tym jak się urodziła w takiej wersji... biologicznej? Na początku teledysku wyszła z macicy ;)
UsuńTo chyba Born this way i akurat tę piosenkę całkiem lubię. :P Ale w teksty i tak nie zamierzam się zagłębiać. :)
UsuńChyba tak :P To jest ta piosenka :P
UsuńCałkiem taneczna była, ale bardziej podobała mi się "Bad romance" :)
Ja lubię Bad romance, ale w wersji akustycznej 30 Seconds To Mars. :P Za to moja ulubiona jej piosenka to chyba Judas. :D
UsuńJuż załączam i słucham jak brzmi ta wersja... Chwileczkę...
UsuńBardziej podoba mi się jednak Lady gaga :)
Trzydziestki mają bardzo mroczną wersję, po której niemal przechodzą mnie złowróżebne ciary xD
Cóż, ja generalnie lubię Marsiaków, więc i ten cover mi się spodobał. :)
UsuńA oni wszystkie piosenki takie mroczne mają? :P
UsuńNie nazwałabym ich mrocznymi... Ale chyba styl jest podobny. :)
UsuńWydawało mi się, że to będzie rockowy zespół, jest w końcu znany :P A to przecież prawie pod wolny metal podchodzi :P
UsuńNie wiem, nigdy nie starałam się przyporządkować im konkretnego gatunku. :) Ale gdybym miała, zdecydowanie postawiłabym na rock i pokrewne.
UsuńTo może się nie znam na muzyce :D
UsuńSzufladkowanie nie jest najważniejsze. :) Ja już dawno stwierdziłam, że nie znam się na muzyce, sztuce, literaturze czy poezji, po prostu słucham, czytam i oglądam to, co mi się podoba. ;)
UsuńZdrowe podejście :P
Usuńja kiedyś myślałam, że znam się na muzyce elektronicznej, ale pojechałam do Holandii i jak mi chłopak jeden naopowiadał... to zrozumiałam, że nic nie wiem xd
Wiem, że nic nie wiem. :P To już coś. :P
UsuńDokładnie tego zdania szukałam w pamięci :P
UsuńNo widzisz. W myślach Ci czytam. :P
UsuńNaprawdę :P Hehe :P
UsuńSzkoda, że nie zawsze mi się to udaje. :P
UsuńĆwiczenia czynią mistrza :P Czy jakoś tak xD
UsuńTak mówią. ;) Z drugiej strony nie chciałabym czytać w myślach wszystkim...
UsuńPowiem Ci, że ja też nie. Im dłużej żyję tym bardziej upewniam się, w zdaniu, że im mniej wiesz tym lepiej śpisz..
UsuńWłaśnie. Dlatego dobrze, że nie wiemy wszystkiego.
UsuńWiedziałam, że znajdę tu Muse i Placebo :D I ja też marzę o byciu na żywo z Muse...
OdpowiedzUsuńCiągle zabieram się za happysad i jakoś nie mogę się zabrać. Wiele osób ich chwali, przede wszystkim za teksty.
To było oczywiste. ;) Kiedyś się wybierzemy. :)
UsuńChyba musisz sama do tego dojść. Ja najbardziej lubię zespoły, które zaczęłam słuchać "przypadkiem". ;) Teksty są niezłe, ale to nie wystarczy, żeby przemóc się do słuchania. :)
ja chyba najbardziej z tego co podałaś to lubię Linkinów ;p :D
OdpowiedzUsuńBo najlepsi są. :D
UsuńNie znam tych zespołów oprócz pierwszego ale z tego co słyszę są nieźli :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak. ;)
UsuńMuszę lepiej poznać twórczość tych wykonawców :) może i mi się któryś bardzo spodoba :P
UsuńMoże. :) Mi trochę czasu zajęło, zanim się do nich przekonałam. :)
UsuńEmi, a pisałam już, że Cię uwielbiam? :D
OdpowiedzUsuńmoje ukochane zespoły <3
Cóż za wyznanie! :D Miło mi to słyszeć. ;)
UsuńAle jeszcze Comy brakuje :P
UsuńComa mi nie pasi, poza kilkoma wyjątkami. :)
UsuńA przeważnie jest tak, że Ci słuchają happysad, to słuchają też Comy :)
UsuńSerio? Dla mnie happysad zawsze łączył się ze Strachami. :D
UsuńTo chyba jest zależne od położenia geograficznego :P
UsuńMoże. :D
UsuńSpytajmy się ludzi ze Wschodu :P
UsuńOk. Tylko kogo konkretnie? :P
UsuńNie znasz kogoś? :)
UsuńJakoś nikt mi się nie kojarzy... :)
UsuńA Kraków? Można zaliczyć pod wschód?
UsuńDla mnie to południe...
UsuńA Warszawa?
UsuńNa wikipedii piszą, że to środkowy wschód. :D
UsuńOstatni strzał - Lublin!
UsuńDobra, niech będzie. :P
UsuńOh yeahh :D
UsuńNo dobra, znasz kogoś z Lublina? :P
UsuńNie :(
UsuńTo wróciłyśmy do punktu wyjścia. :P
UsuńTo jak to teraz sprawdzimy? :P
UsuńNie wiem. :(
UsuńBehemoth, Luxtorpeda i Happysad?
UsuńAle że co? :P
UsuńSporo tego, część znam część nie ;')
OdpowiedzUsuńMogłabym pewnie jeszcze kilka wymienić, ale chciałam się ograniczyć. ;)
UsuńDużo jest fajnej muzyki :)
UsuńStrasznie dużo. ;)
UsuńCzasami po prostu nie wiadomo co słuchać
UsuńWtedy włącza się radio. ;)
UsuńNo na przykład :D
UsuńChociaż ja akurat nie przepadam za radiem.
UsuńJa słucham tylko w pracy, w domu czasami wolę ciszę
UsuńU mnie w pracy odbiera tylko Radio Złote Przeboje. :)
UsuńTak czymać! (y)
OdpowiedzUsuńJa się nawet ostatnio do Placebo przekonuję, o zgrozo, a do tej pory jakoś mi nie podchodził głos Briana XD
Na Placebo muszę mieć odpowiedni nastrój. :)
UsuńMasz jakieś utwory na kompie, albo mogłabyś podesłać jakieś tytuły na maila, bo chętnie posłucham czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńMam tego pełno, ale nie wiem, co by Ci się spodobało. Posłuchaj tego, co tu wrzuciłam, i zajrzyj w zakładkę 100 day song challenge.
Usuń:) pewnie wieczorkiem dzisiaj posłucham :)
UsuńDobry plan na wieczór. :)
Usuń:) trzeba się jakoś zrelaksować po ciężkim tygodniu.
UsuńTo prawda. :)
UsuńWczoraj też był super wieczór.
UsuńZazdroszczę. :)
UsuńPopiliśmy trochę wina ze znajomymi :)
UsuńJa nie robiłam nic szczególnego. :)
UsuńAle to też dobrze.
UsuńPrzynajmniej było spokojnie.
UsuńLubię spokój, ale czasem jak zbyt długo mi się nudzi to nie mogę wytrzymać.
UsuńJa też, dlatego ten weekend mam już zaplanowany i nawet mam już plan na majówkę. :)
UsuńJa w zasadzie będę się uczyć, w święta mają wpaść znajomi, a weekend majowy może spędzę z partnerem.
UsuńTeż nieźle. Przynajmniej druga część. ;)
UsuńJa w piątek idę na maraton filmowy, w sobotę będę odsypiać, a w niedzielę koncert happysadu. :)
A to super masz plany, lubię kilka piosenek happysadu, ale nie miałam okazji być na koncercie. A co jest w kinie? Dawno nie byłam, a nawet nie mam czasu, żeby się wybrać.
UsuńWitaj w klubie
UsuńTylko kochankowie przeżyją
Ona
Co jest grane, Davis?
Idę, bo chcę zobaczyć dwa pierwsze, a cena niższa, niż gdybym szła na nie osobno. Nie wiem, czy masz w pobliżu Multikino, ale jeśli tak, możesz zajrzeć tutaj: http://enemef.pl/intro.php
Happysad, Placebo, Strachy na Lachy - też ich lubię słuchać :)
OdpowiedzUsuńA kogo najbardziej? ;)
Usuńoj ciężko tak wybrać, kogo najbardziej :P
UsuńU mnie to zależy od nastroju. Ostatnio zasłuchuję się w Strachach. :)
Usuńu mnie w sumie tak samo, ale ostatnio nie mam nastroju na słuchanie muzyki, w sumie to na nic nie mam nastroju, ochoty itd... aż dziwie, że książkę przeczytałam :P:P
UsuńMasz ku temu jakiś szczególny powód, czy tak po prostu nic Ci się nie chce?
Usuńtak po prostu ...
Usuńw sumie to chciałabym z kimś sobie pogadać ot tak po prostu, albo się spotkać, ale ze znajomymi to u mnie słabo niestety :P więc popadłam w taką zawiechę, stagnację.
Niefajnie... Cóż, na pewno niedługo Ci przejdzie. ;)
Usuńjuż powoli przechodzi :P
UsuńI dobrze! ;)
Usuńjakoś nabrałam nieco więcej energii i zapału ogólnie do wszystkiego :P
UsuńTo pożycz trochę. :P
Usuńchętnie sie podzielę :)
UsuńA ja chętnie przyjmę. ;) Chociaż ostatnio też nie narzekam. :)
Usuńhappysad to wiadomo (nie wiem, ale uczulona jestem na to jak ktoś to pisze z wielkiej litery :D), Linkin Park od czasu do czasu, podobnie jak Muse, ale Strachy na Lachy to mam ostatnio obsesję lekką :D
OdpowiedzUsuńDla mnie pisownia nie ma większego znaczenia, dopóki jest w miarę poprawna i nieudziwniona. ;)
UsuńJa też ostatnio Strachów słucham bez przerwy, ale zawsze tak mam po koncertach. :D
Ostatnio jakiś wywiad z Łukaszem i Kubą oglądałam. I wiesz, jaki był podpis zespołu? Happy Sad, no myślałam, że kopsnę ze śmiechu przed laptopem :D
UsuńTo jest właśnie ta udziwniona pisownia, o którą mi chodziło. :P
UsuńA wydawało mi się, że jak ktoś przeprowadza wywiad, to powinien się chociaż orientować w tym jak napisać nazwę zespołu :P
UsuńZa dużo wymagasz. :P
UsuńNie mówię kurcze o zaznajomieniu się z całą historią, tylko z prostą nazwą! :P
UsuńTo doskonale pokazuje ignorancję niektórych ludzi. ;)
UsuńI totalną nieprofesjonalność...
UsuńTeż.
UsuńJestem chyba za bardzo wyczulona na takie rzeczy.
UsuńMnie też to wkurza, ale z głupotą ludzką nie wygrasz.
UsuńNiestety, nawet jakby się tak bardzo chciało.
UsuńJa nawet bym nie chciała. Liczę na to, że gen głupoty jest recesywny i idioci znikną z tego świata w naturalny sposób.
UsuńHappysad, Strachy na lachy - uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńWiadomo. ;D
UsuńJa ostatnio mam fazę na Strachy. ;)
UsuńA ja na Pidżamę Porno :)
UsuńWstyd się przyznać, ale znam tylko kilka ich piosenek...
Usuń;>
UsuńRozgadałaś się strasznie. ;)
UsuńWiem ^^
UsuńAha. :P
UsuńDopiero się rozbudzam ^^
UsuńRazem z wiosną? :P
UsuńNiekoniecznie... ale niedawno wstałam ;D
UsuńTo coś Ty w nocy robiła? :D
UsuńPracowałam ciężko ;P
UsuńBiedna. :(
Usuń:(
UsuńNie smutaj. :P
UsuńI dziś znów powtórka :(
UsuńDasz radę. :)
UsuńJakoś trzeba.
UsuńTeż kiedyś pracowałam na nocki. Niefajna sprawa.
UsuńSzczególnie, jeśli się skacze ze zmiany na zmianę.
UsuńZnam ten ból. A czemu Cię tak przerzucają?
UsuńBo na innej zmianie brakuje ludzi itd.
UsuńZ zespołów które wymieniłaś, bardzo lubię happysad, do ich piosenek mogę wracać bardzo często i słuchać ich bardzo długo, a wcale mi się nie nudzą. :) Placebo znam kilka piosenek, chyba znane większości "Running up that hill" - uwielbiam. :) Moimi ulubionymi zespołami są Coma, Kings of Leon, Radiohead ... i wiele można by jeszcze wymieniać, ale ograniczę się tylko do trzech. :D
OdpowiedzUsuńComę lubię od czasu do czasu, KOL znam kilka singli, za to Radiohead kompletnie do mnie nie trafia. ;)
UsuńJa kiedyś miałam jazdę na LP, całe szafki obklejone...ale już mi przeszło trochę. Jednakowoż, nadal ich lubię :)
OdpowiedzUsuńJa nie pamiętam, żebym kiedyś obklejała szafki... Za to moja siostra miała wszędzie pełno naklejek i plakatów Backstreet Boys i podobnych. :D
UsuńOjej, to już lepiej LP :P
UsuńChyba tak. :)
UsuńJa jeno Vocaloidy.
OdpowiedzUsuńTylko? ;)
UsuńW większości :D
UsuńSą jeszcze UTAUloidy XD
Aż tak nie lubisz ludzi? :D
UsuńEldo też lubie, wnosi coś takiego do Hip Hopu.. :-)
OdpowiedzUsuńMa świetne teksty. :)
UsuńWiększości nie znam i nawet nie mam jak przesłuchać :(
OdpowiedzUsuńTrudno. Jeszcze będziesz miała okazję. ;)
UsuńO, mamy dość podobne gusta muzyczne.
OdpowiedzUsuńTo miło. :)
UsuńTe klimaty jakoś mi pasują do Ciebie, stylu pisania :D
OdpowiedzUsuńTo dobrze... Chyba. ;)
UsuńŚwietnie, muzyka wyraża Twoją osobowość ^^
UsuńŁadnie to ujęłaś. ;) W takim wypadku to rzeczywiście dobrze. :)
UsuńNie wiem dlaczego, ale od samego początku czekałam na Zeusa. ;)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje uwielbienie dla większości tych artystów :)
Musiał się tu znaleźć. ;)
UsuńCieszę się. :)