sobota, 4 października 2014

Idzie na burzę, idzie na deszcz

te kłamstw oceany
te niedobre przeczucia
latające dywany
nagłe serc ukłucia
nie przegonię ręką 
z czoła czarnej chmury
nie przegonię ręką 
z czoła czarnej chmury
kiedy w ciemnej sieni sam tu siedzę
kiedy w ciemnej sieni sam tu siedzę




Mimo moich protestów zaczął się październik. Mam nadzieję, że przyniesie coś dobrego. 

125 komentarzy:

  1. No na to liczę. Jak już przyszedł, to niechże dobry będzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mówiąc szczerze, to ja nienawidzę tego miesiąca. Już listopad jest jakis... taki no, a ten taki nijaki.

      Usuń
    2. A ja jednak październik wolę. Jeszcze czasem ładnie słońce przygrzeje, a w listopadzie już raczej szaro, czasem śnieg spadnie... Do tego przygnębiająca atmosfera Wszystkich Świętych.

      Usuń
    3. Znając życie, to październik też będzie szary :) A tak mi się słońca chce.

      Usuń
    4. Cały dzień świeciło dziś słońce. :D

      Usuń
    5. U mnie deszcz. I ciemnota. Agrr.

      Usuń
    6. Więc nic dziwnego, że nie lubisz października. :P

      Usuń
    7. Dokładnie :P Już bym wiosnę chciała :

      Usuń
    8. A kto by nie chciał. ;)

      Usuń
    9. Szaleńców na świecie nie brakuje. :)

      Usuń
  2. Pomyśl, że niektórzy w ogóle stracili poczucie czasu :P Przynajmniej jesteś na bieżąco z rzeczywistością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczęśliwi czasu nie liczą? :P
      Jakbym się nie starała, wszystko mi mówi, że to październik: komórka, komputer, telewizor... Tylko mój kalendarz w pokoju uparcie ciągle wskazuje lipiec. :)

      Usuń
    2. Najwyraźniej jestem w czepku urodzona :P
      Najważniejsze, co masz w sercu, w takim wypadku lipiec wcale się z październikiem nie musi wykluczać :D

      Usuń
    3. Tylko że to nie wakacje i pogoda też już nie taka letnia. :P

      Usuń
    4. Paroletniej tradycji stało się zadość :P

      Usuń
    5. Nie podoba mi się taka tradycja. :P

      Usuń
    6. Wątpię, by miała duże grono zwolenników :P

      Usuń
    7. Tylko że raczej nie da się jej zmienić. :P

      Usuń
    8. Może by tak powrócić do zaklinania pogody? :D

      Usuń
    9. Na razie nie ma po co. :)

      Usuń
    10. Teraz trzeba zbierać siły na to :)

      Usuń
    11. I cieszyć się słońcem, póki jest. ;)

      Usuń
    12. Otóż to, oferta last minute :D

      Usuń
    13. W takim razie mam nadzieję, że to lasy minute będzie jak najdłuższe. :D

      Usuń
    14. Ja też, trzeba łapać pozytywną energię przed zimą :)

      Usuń
    15. Zdecydowanie zimą będzie bardzo potrzebna. :)

      Usuń
    16. Byle tylko jej wystarczyło na większość tej okropnej pory :D

      Usuń
  3. też mam nadzieję, że październik będzie dla mnie dobry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miejmy taką nadzieję :P

      Usuń
    2. Na razie chyba nie jest tak źle, co? :)

      Usuń
    3. to dopiero 6 października więc nie będę zapeszać ;D

      Usuń
    4. W sumie racja. Ale przecież możemy się cieszyć tym, co mamy. :)

      Usuń
    5. no niby też prawda ;) ja niestety juz pożałowałam przedwczesnego chwalenia ;)

      Usuń
    6. no i tak szału nie ma...

      Usuń
  4. A wiesz, że za miesiąc listopad? :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem. A zaraz potem grudzień i kolejny rok...

      Usuń
    2. Ale wiesz ile rzeczy może się wydarzyć w ciągu tych 3 miesięcy? :) mnóśtwo :)

      Usuń
    3. Oby te przyjemne rzeczy zdarzały się częściej niż inne. :)

      Usuń
    4. I oby były tylko przyjemne :P
      Ja np. za miesiąc mam urodziny :))

      Usuń
    5. A ja za dwa miesiące. :P

      Usuń
    6. Ja miałam 6 grudnia się urodzić ale za bardzo mi się śpieszyło :P a mogłam zaczekać na Ciebie :P

      Usuń
    7. Też jestem wcześniakiem. :P Ech, gdybym urodziła się w styczniu byłabym rok młodsza. :P

      Usuń
    8. A chciałabyś być młodsza? Bo ja raczej nie :)

      Usuń
    9. Wtedy pewnie nie poznałabym moich przyjaciółek, więc nie, nie chciałabym być młodsza. Chyba że mowa o podróży w czasie, wtedy jak najbardziej jestem za. :P

      Usuń
    10. Właśnie o tym samym sobie pomyślałam :) nigdy bym nie poznała takich cudownych ludzi :)

      Usuń
    11. Ale może spotkałybyśmy innych, też świetnych? :)

      Usuń
    12. Pytanie - chciałabyś zaryzykować?

      Usuń
    13. Wiedząc, co mogłabym stracić - nie.

      Usuń
    14. Ale nie wiadomo czy więcej byś nie zyskała niż masz :P

      Usuń
    15. Więcej? Szczerze wątpię. :)

      Usuń
  5. Czasem tak jest, że nam się nic nie chce ale myślę, że będzie ok :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a za 2 miesiące grudzień i święta..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I moje urodziny, znowu będę o rok starsza. :(

      Usuń
    2. mnie chyab nie przebijesz ;p ja już 26 lat;p

      Usuń
    3. I całe szczęście. Nie chciałabym być taka stara. :P Ja 22.

      Usuń
    4. ech kiedy to było te 22 wiei temu xd

      Usuń
    5. No cóż. Staruszka z Ciebie i tyle. :P

      Usuń
    6. choć sie zamieniły latami xd

      Usuń
    7. nie chcesz poczuć mądrości życiowej?:D

      Usuń
    8. Ja i mądrość życiowa jakoś do siebie nie pasujemy. :P

      Usuń
    9. to tak samo ja i przestrzeganie przepisów drogowych na jazdach xd

      Usuń
    10. No widzisz. Taki lajf, natury swojej nie zmienisz. :D

      Usuń
  7. Możemy trzymać kciuki za październik, żeby na za bardzo nie "zmoczył" :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A póki co... Na rower! :)

      Usuń
    2. Muszę napompować opony XD

      Usuń
    3. No to do roboty. :) Ja wróciłam niedawno z trzygodzinnej wycieczki. Jutro pewnie będę miała kłopoty z poruszaniem się...

      Usuń
    4. A ja nadal rowera nie wyjęłam, bo... zabrakło mi czasu. A Ty jak tam? Dałaś radę się poruszać? :P

      Usuń
    5. Jak nie wyciągniesz go teraz, to będzie musiał poczekać do wiosny. :) Dałam radę. Chyba jestem w lepszej kondycji niż przypuszczałam.

      Usuń
    6. Ano tak, ostatni dzwonek... Chociaż wiesz co? Ostatnio jakoś przestawiłam się na bieganie :)

      Usuń
    7. Ale bieganie jest strasznie męczące. :P

      Usuń
    8. Gdyby nie było męczące, nie byłoby takie... fajne XD

      Usuń
  8. Bardziej niż października nie lubię listopada. Jak już jest zimno w ogóle na dworze :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie masz rację... Ale w październiku kończą się wakacje.

      Usuń
    2. Ciesz się, że nie we wrześniu :P I tak mamy miesiąc dłuższe :P

      Usuń
    3. Ale im więcej wolnego, tym trudniej się potem przestawić...

      Usuń
    4. Mi się już to wolne zdążyło znudzić :P

      Usuń
    5. A mi właśnie nie. Dopiero mi się zaczęło podobać. :P

      Usuń
    6. Ileż to można leżeć :P

      Usuń
    7. Nie wiem, ale ja na pewno nie leżałam całe wakacje. :P

      Usuń
    8. To taka przenośnia była :)

      Usuń
    9. Dumam nad ludzką (i swoją) głupotą. :)

      Usuń
    10. Jutro postaram się o tym napisać. :)

      Usuń
    11. Zdaje się, że dziś jest jutro :P

      Usuń
    12. Słuszne spostrzeżenie. :D

      Usuń
    13. A nawet jutro było wczoraj xD

      Usuń
  9. Też liczę na październik, bo wrzesień nieco taki do bani był...
    "nie przegonię ręką z czoła czarnej chmury" - podoba mi się ta metafora, bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc wychodzi na to, że teraz musi być lepiej. :)
      Grabaż pisze świetne teksty. ;) Można z nich sypać świetnymi cytatami.

      Usuń
  10. U mnie ładnie słoneczko świeci już od kilku dni. Deszczowy to bardziej listopad powinien być. Przynajmniej zawsze tak myślałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Trójmieście weekend był cudny, dziś pogoda nieco się popsuła. Mimo wszystko liczę na to, że jeszcze będą ładne dni. :) Listopad rzeczywiście kojarzy się z typowo deszczową pogodą... Może tym razem będzie inaczej?

      Usuń
    2. Ranyy, moja umiejętność wypowiedzenia się w poprzednim komentarzu woła o pomstę do nieba... xD
      Kiedyś listopad mógłby się zmienić w taki mniej stereotypowy, ale niech za to grudzień zostanie taki, jaki jest i jaki powinien, czyli ze śniegiem :D Przynajmniej na Boże Narodzenie.

      Usuń
    3. Nie mam nic przeciwko białym świętom. :) Ale jak ma już padać, to niech nas całkiem zasypie, żeby nie trzeba było nigdzie wychodzić. :P

      Usuń
    4. Haha, nie ma tak dobrze :D To tylko w Anglii zamykają szkoły i lotniska, jak zaczyna śnieg padać, bo to dla nich aż taka anomalia pogodowa...

      Usuń
    5. Anglia to piękny kraj. :D

      Usuń
  11. I to przeminie i znów się coś zachce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się właśnie chce, tylko nie to, co powinnam robić. :)

      Usuń
    2. Aaa tak zawsze jest - i co tu zrobić :p Chyba trzeba się przemóc

      Usuń
    3. Jak ja zawsze mówię - mus to mus :)

      Usuń
    4. Proszę skasuj jak przeczytasz, bo nie chce Ci śmiecić reklamą nominowałam Cię do Tagu http://venusjulia1986.blogspot.com/2014/10/haul-pazdziernik-2014-i-tag-libester.html

      Usuń
  12. będzie dobry - innej opcji nie przewiduję,

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie, dlaczego mimo protestów? Przecież to taki miły miesiąc:)

    OdpowiedzUsuń
  14. przysięgam Ci, że starałam się usilnie powstrzymać październik przed nadejściem, ale niestety mi się to nie udało. :(

    OdpowiedzUsuń
  15. październik już się prawie kończy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Już prawie koniec października! :) Mam nadzieję, że było tak jak chciałaś:)

    OdpowiedzUsuń