poniedziałek, 15 września 2014

A gdyby tak...

tym razem było inaczej?

Podobno żeby coś zyskać, trzeba coś stracić. Przekonajmy się. 

Miałam odpisać na wszystkie komentarze, nadrobić zaległości... Ale każde pyknięcie wiadomości na fejsie sprawia, że na moim ryjku pojawia się szeroki uśmiech i natychmiast zapominam o blogu. 



68 komentarzy:

  1. Zmiany w sferze uczuciowej? Opowiadaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chcę zapeszać. :)

      Usuń
    2. Oooooo! Dobra, to ja zaciskam mocno kciukasy i wiesz, powodzenia! <3

      Usuń
    3. Cóż za entuzjazm! :D Podziel się nim. :P

      Usuń
    4. Nooo jak można się nie cieszyć :D

      Usuń
    5. Och :P

      (a krok przed siebie jest najprostszy, tylko trzeba się przemóc :) -> nie da się u mnie kliknąć odpowiedzi na komentarz, agrr!)

      Usuń
    6. Ja po prostu jestem taką dziwną optymistką. :D
      Popracuję nad tym. :) Wiem, sama musiałam odświeżać kilkanaście razy, żeby móc dodać komentarz. :P

      Usuń
  2. to sie uśmiechaj jak najczęściej i jak najwięcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. facebook uzależnia :) ja mam na odwrót;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko facebook, przede wszystkim ludzie. :)

      Usuń
  4. Rozumiem Cię, rozumiem ;-) Też mi się ryjek cieszy, jak Ktoś napisze :) Nie martw się, takie rzeczy wybaczam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ten Ktoś też tak ma, czy jest tego nieświadomy?

      Usuń
    2. A tego to nie wiem ;-)
      Opowiedz mi, jak tam u Ciebie to wygląda ;-)

      Usuń
    3. W sumie wolę o tym nie mówić, nie chcę zapeszyć. :)

      Usuń
    4. No dobrze, w takim razie czekam na jakieś wiadomości :)

      Usuń
  5. Miałam tak ostatnio jakieś... trzy lata temu ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi się zdarza co jakiś czas. Oczywiście nic z tego nie wychodzi, ale hej, pomarzyć można. ;)

      Usuń
    2. Nawet trzeba, bo marzenia w końcu się spełniają :)

      Usuń
    3. Mhm. Już to widzę. :P

      Usuń
    4. Jeszcze się przyjemnie rozczarujesz :D

      Usuń
    5. Nie miałabym nic przeciwko. ;)

      Usuń
    6. Pożyjemy, zobaczymy. ;)

      Usuń
  6. Oj to tak jakbym czytała o sobie. Każda wiadomość na fejsie czy dźwięk smsa sprawiają, że się uśmiecham.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak mało wystarcza człowiekowi do szczęścia.

      Usuń
    2. Czasem oczekujemy po prostu zbyt wiele, a najprostsze sprawy dają najwięcej szczęścia.

      Usuń
  7. Aleś Ty tajemnicza :P Zdradź kto to taki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. To chyba musi coś znaczyć. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Taaa, a ja dalej czekam na wiadomość od kolegi, który miał się odezwać w maju, bo mieliśmy razem iść na jakiś koncert juwenaliowy, jakikolwiek :D Dlatego jak najbardziej Cię rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jakbym czytała o sobie. jest dokładnie tak, jak piszesz. ale jak widać, jednak zmotywowałam się do odwiedzenia blogowych znajomych! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać, mi też się to w końcu udało. :)

      Usuń
    2. super, piąteczka!
      (a teraz powrót do poprzednich zajęć..;) )

      Usuń
  11. ja na fejsa wchodzę raz na tydzień ;p i nie ogarniam xd

    OdpowiedzUsuń
  12. Więc oby ten uśmiech szeroki na ryjku pojawiał się jak najczęściej ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. hahaha doskonale rozumiem tę radość po "pyknięciu" fejsbukowym ;)
    nieraz tak długo wyczekiwanym ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Cóż..skoro to taka radość to nie zostaje nic innego, jak powiedzieć- wybaczamy XD Ja tak reaguje, dlatego że nie mam fejsa, na niektóre maile, więc rozumiem XD

    OdpowiedzUsuń
  15. Na moim fejsie nic się dzieje. Gdy przyjdzie wiadomość - szaleństwo! xD

    OdpowiedzUsuń
  16. Kto Cię tak na tym fb zaczepia? ;>
    Jak ja dawno nie miałam styczności z Strachami, oooo!

    OdpowiedzUsuń
  17. Oby było właśnie tak, jak się mówi, że aby coś zyskać, trzeba coś stracić. Właśnie straciłam to, co miałam najcenniejsze, dobrze byłoby gdyby spotkało mnie cos miłego. Nie dowiemy się, póki nie spróbujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tajemnicza jesteś fest :D
    Muzyczka pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Boję się strat. Ale zaryzykuj :*

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja z facebooka nie korzystam. Choć faktycznie. To miło, jeśli ktoś napisze. A jeśli to jest chło... E... nieważne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Heh, no to mnie bardzo cieszy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny jest taki uśmiech! Tak więc wybaczamy, uśmiechaj się szeroko, jak najczęściej :)

    OdpowiedzUsuń
  23. To życzę Ci jak najwięcej tego... pykania ;P Ale tak całkowicie to o nas też nie zapominaj;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kto wywołuje tyle uśmiechu?

    OdpowiedzUsuń